Bardzo często można usłyszeć apele dotyczące odpowiedzialności na drodze. Niestety, czasem trudno doszukać się efektów. Ponadto nie tak dawno mieliśmy tego świetny przykład.
Osiedle Podolszyce
Chodzi o Osiedle Podolszyce i to, co wydarzyło się 22 lutego. Tego dnia doszło do dwóch zdarzeń drogowych i co więcej, za oba odpowiadała ta sama osoba (mężczyzna kierujący oplem). Jakby tego było mało, w obu przypadkach możemy mówić o uciecze.
Na szczęście pościg za mężczyzną okazał się skuteczny – koniec ucieczki miał miejsce na drodze krajowej nr 60. Koniecznie trzeba też dodać, że osoba kierująca pojazdem stwarzała zagrożenie – chodzi o niedopuszczalne wyprzedzania i problem z utrzymaniem właściwego toru jazdy. Jak się można domyślić, kierowca znajdował się pod wpływem alkoholu.
Niemniej alkohol nie stanowił jedynego problemu – mężczyzna nie miał prawa jazdy. Jak się szybko okazało, prawo jazdy zostało zatrzymane.
Pijanemu kierowcy grozi wysoka grzywna, dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów i nawet kilka lat pozbawienia wolności.