Zaniepokojenie wzbudziła Wioletta Kulpa, pełniąca funkcję radnej Płocka i będąca przewodniczącą miejscowych struktur partii Prawo i Sprawiedliwość. Zwróciła ona uwagę na kwestię nielegalnych wyścigów samochodowych odbywających się na ulicach miasta. W szczególności problem ten dotyka ulicy Wyszogrodzkiej, gdzie po zmroku tuningowane auta pędzą z nadmierną prędkością, co generuje nie tylko hałas, ale przede wszystkim stwarza zagrożenie dla bezpieczeństwa. W związku z tym radna wystosowała interpelację do prezydenta miasta, prosząc o podjęcie działań mających na celu instalację fotoradaru lub systemu pomiaru prędkości odcinkowej na terenie, gdzie dochodzi do wyścigów.
Wioletta Kulpa przypomniała również, że miasto jest monitorowane przez system kamer, który jest 24h na dobę obsługiwany przez strażników miejskich. Radna postawiła pytanie: jak wiele takich incydentów zostało zidentyfikowanych przez pracowników w ciągu ostatnich dwóch lat?
Odpowiedź na te pytania przekazał Andrzej Nowakowski, prezydent Płocka. Cytując Prawo o Ruchu Drogowym, tłumaczył, że Inspekcja Transportu Drogowego ma prawo do instalacji pomiaru prędkości odcinkowej jedynie w sytuacjach szczególnie uzasadnionych.
– Narzędzia prawne oraz sprzęt niezbędny do egzekwowania przestrzegania przepisów ruchu drogowego posiada jedynie Komenda Miejska Policji w Płocku. Straże miejskie, tak jak inne straże gminne na terenie całego kraju, nie są wyposażone w odpowiednie środki umożliwiające skuteczną kontrolę prędkości – podsumowuje prezydent Andrzej Nowakowski.