Ostatnio na obszarze regionu płockiego obserwuje się niepokojący wzrost liczby wypadków, których sprawcami okazują się łosie. W ostatnich latach ich populacja w tym rejonie znacząco się zwiększyła.
Niegdyś łosie pojawiające się w obrębie granic administracyjnych miasta Płock bądź w pobliżu głównych dróg prowadzących do tego miasta były rzadkością. Dzisiaj natomiast, trudno jest minąć tydzień bez otrzymywania doniesień o nowych wypadkach spowodowanych przez te zwierzęta, które albo indywidualnie, albo w małych grupach przemieszczają się przez ulice i drogi.
Podobny incydent miał miejsce również pewnego piątkowego poranka w miejscowości Dłużniewo, leżącej w gminie Staroźreby, w powiecie płockim. O godzinie 5:40 doszło tam do kolizji pomiędzy volkswagenem a łosiem. Na miejsce zdarzenia natychmiast udały się jednostki straży pożarnej z Nowej Góry i Drobinia, strażacy z Płocka oraz funkcjonariusze policji, wspomagani przez dwie karetki pogotowia.
Na szczęście, pasażerowie pojazdu nie odnieśli poważnych obrażeń, jednak zwierzę niestety na miejscu straciło życie. Samochód natomiast został znacząco uszkodzony.
– W naszym regionie coraz częściej spotkać można łosie, a teraz dodatkowo jest ich okres godowy. Jeszcze wczoraj widziałam siedem łosi przechadzających się po drodze krajowej numer 60, które wydawały się niezdecydowane, którędy miały pójść. Ostatecznie zeszły na pobliskie pole kukurydzy – relacjonuje jedna z mieszkanek gminy Staroźreby.
Łosie są objęte całkowitą ochroną. Nie lękają się one ludzi ani pojazdów, gdyż nie kojarzą ich z żadnym zagrożeniem. Dlatego też powinniśmy zachować ostrożność na drogach i w razie potrzeby przejechać nieco wolniej, aby zminimalizować ryzyko kolizji z tym potężnym zwierzęciem, które potrafi ważyć nawet do 700 kg.