W zoologicznej przystani miasta Płock (województwo mazowieckie) osiedliło się nowe zwierzęce towarzystwo. Czteroosobowa rodzina fok pospolitych, składająca się z jednego samca i trzech samic, dotarła do polskiego żółwia aż z zoo w Antwerpii, Belgia. W naszym kraju ten gatunek jest pod ścisłą ochroną, dlatego też tylko dwa ogrody zoologiczne mogą pochwalić się jego obecnością. Są to : ogród zoologiczny we Wrocławiu oraz wspomniany wcześniej ogród w Płocku.
Magdalena Kowalkowska, pracownik płockiego zoo, poinformowała nas w czwartek, że nowi mieszkańcy parku to 16-letni samiec Mamy i trzy samice: 34-letnia Queenie, 18-letnia Nath oraz 2-letnia Sweety. Wyraziła również nadzieję na rozwój sympatycznej foczej rodziny w przyszłości. Dodała, że zwierzęta bez problemów poradziły sobie z prawie dobową podróżą z Antwerpii i szybko zaaklimatyzowały się na nowym terenie.
Kowalkowska zaznaczyła także, że foki już teraz można podziwiać na wybiegu i w basenie, a w momencie, gdy całkowicie oswoją się z nowym miejscem, planowane są pokazowe karmienia i treningi, które focza rodzina z radością przechodziła jeszcze w czasach pobytu w Antwerpii. Przy okazji przypomniała, że przez cały rok będzie można obserwować foki w płockim zoo, ponieważ nie przeszkadza im ani jesieni aura, ani nawet sroga zima.
Informacja przekazana przez płocki ogród zoologiczny zawierała również wiadomość, że tuż po powitaniu w nowym domu foki z wielkim apetytem skonsumowały pierwszy posiłek składający się z ich ulubionych przysmaków – śledzi i szprotów. Zapewne te smakołyki zniknęły w mgnieniu oka. Płockie zoo życzy swoim nowym mieszkańcom zdrowia i długiego życia oraz serdecznie zaprasza gości do odwiedzin.