Wydarzyła się dramatyczna scena na drodze w gminie Łąck koło Płocka. To miejsce stało się areną zdarzenia drogowego, do którego doszło w sobotę. Zgłoszenie o incydencie trafiło do strażaków z Ochotniczej Straży Pożarnej Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego (OSP KSRG) z Łącka.
O godzinie 12:30 strażacy z Łącka otrzymali wezwanie do interwencji w miejscowości Wola Łącka. Na szczęście, mimo powagi sytuacji, żadne osoby nie odniosły obrażeń – takie informacje przekazywali nam strażacy z miejscowej jednostki.
Co tam dokładnie się wydarzyło? Jak relacjonował podkomisarz Dariusz Mroczkowski z płockiej policji, 45-letni kierowca Audi z Łodzi nie utrzymał właściwej odległości od poprzedzającego go pojazdu. Ten samochód skręcał w lewo, a kierujący Audi nie zdążył wyhamować i uderzył w Citroena prowadzonego przez 22-letniego mieszkańca powiatu płockiego. Na miejscu stwierdzono, że obaj kierowcy byli trzeźwi i nie zmuszono ich do przewiezienia do szpitala.
W reakcji na zdarzenie, oprócz strażaków z Łącka, akcję wsparli również strażacy z Płocka, którzy przybyli dwoma zastępami, a także policjanci.