Była to sytuacja, która mogła mieć tragiczny finał. Obserwujący monitoring miejski zauważyli kobietę, która z trudem utrzymała równowagę, a mimo to podjęła decyzję o wsiadaniu do samochodu. Kiedy próbowała odjechać, dwa razy uderzyła swoim pojazdem w znak drogowy. Było oczywiste, że jest pod wpływem alkoholu!
Ten niepokojący incydent miał miejsce w ostatni poniedziałek, 2 grudnia, na ulicy Kościuszki w Płocku. Operator monitoringu miejskiego zarejestrował całe zdarzenie około 3:40 rano.
– Widzimy jak ta kobieta chwieje się idąc ku swojemu peugeotowi, zapięcie pasów było dla niej wyzwaniem, a kiedy wyjeżdżała, dwukrotnie uderzyła w znak drogowy. Niedługo po tym zdarzeniu poinformowano dyżurnego policji – relacjonuje Jolanta Głowacka, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Płocku.
Po tych zdarzeniach pijana kobieta zdołała dotrzeć do jednego z bloków mieszkalnych przy ulicy Jachowicza, gdzie zaparkowała samochód. W tym miejscu interweniowali już policjanci. Z dostarczonych danych wynikało, że kobieta miała prawie 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu.
– Oczywiście zabezpieczono materiał z monitoringu miejskiego dotyczący całego incydentu. Posłuży on policji do dalszych działań służbowych – dodaje pani Głowacka.
Niestety, mimo licznych apeli i ostrzeżeń o konsekwencjach prawnych, jazda pod wpływem alkoholu nadal jest częstym zjawiskiem…