W miniony weekend siedziba Komunikacji Miejskiej w Płocku była miejscem szkolenia, które na pierwszy rzut oka mogło wyglądać jak realna sytuacja kryzysowa. Wszystko dlatego, że wydawało się, że budynek firmy ma zostać przejęty przez sabotażystów, a na miejsce zdarzenia wkroczyły jednostki wojskowe.
Jednak szybko okazało się, że to tylko symulacja. Jak tłumaczą przedstawiciele płockiej Komunikacji Miejskiej, całe zdarzenie było jedynie częścią intensywnego szkolenia. To szkolenie zostało zorganizowane wspólnie przez płocki pododdział 64. Batalionu Lekkiej Piechoty stacjonujący w Pomiechówku oraz właśnie Komunikację Miejską Płock.
Celem szkoleń było doskonalenie umiejętności niezbędnych w trudnych sytuacjach, takich jak zabezpieczanie terenu zdarzenia czy koordynowanie działań z innymi służbami ratunkowymi. Ćwiczono też udzielanie pomocy osobom, które mogłyby ucierpieć w wyniku ewentualnego ataku sabotażystów.
Komunikacja Miejska Płock podkreśla, że tego typu szkolenia są niezwykle ważnym elementem przygotowań do działań w sytuacjach kryzysowych. Dzięki nim personel jest lepiej przygotowany na ewentualne realne zagrożenia.
Wszystko, co działo się w trakcie szkolenia, zostało zarejestrowane na wideo. Film z przebiegu ćwiczeń Komunikacja Miejska udostępniła na swoim profilu w mediach społecznościowych.