W Płocku doszło do zatrzymania 33-letniego mężczyzny, który pomimo obowiązującego go sądowego zakazu, postanowił wsiąść za kierownicę samochodu marki Opel. Poza tym, był pod silnym wpływem alkoholu. Ze względu na swoje czyny, może mu grozić kara więzienia sięgająca nawet 7,5 roku.
Miejsce zdarzenia to Płock, a data to 17 marca. Funkcjonariusze miejscowej policji przeprowadzili rutynową kontrolę drogową kierowcy opla. Wyniki badania trzeźwości wykazały, że mężczyzna jest nietrzeźwy – miał prawie 2 promile alkoholu we krwi.
Podkomisarz Monika Jakubowska z Komendy Miejskiej Policji w Płocku przekazała dodatkowe informacje na temat zatrzymanego. Okazało się, że 33-latek, mieszkaniec powiatu płockiego, posiada dożywotni sądowy zakaz prowadzenia wszelkiego rodzaju pojazdów. W przeszłości za ten sam delikt już odsiadywał karę pozbawienia wolności.
Specjaliści z Wydziału dw. z Przestępczością Przeciwko Życiu i Zdrowiu rozpoczęli przyspieszone postępowanie, które doprowadziło do szybkiego przekazania sprawy do sądu. Sąd Rejonowy w Płocku podjął decyzję o zastosowaniu środka zapobiegawczego wobec mężczyzny – tymczasowego aresztu na okres 2 miesięcy.
Podkomisarz Jakubowska dodała, że mężczyzna odpowie teraz za swoje czyny w stanie recydywy. Za kierowanie pojazdem pod wpływem alkoholu oraz ignorowanie orzeczenia sądu grozi mu kara nawet do 7,5 roku pozbawienia wolności.