W środowisku wędkarskim od dłuższego czasu toczy się dyskusja na temat likwidacji karty wędkarskiej oraz ujednolicenia obwodów rybackich. Opinie na temat tych propozycji są podzielone, jedni je popierają, a inni wyrażają zastrzeżenia. Aby rozwiązać kwestie sporne pomiędzy Polskim Związkiem Wędkarskim a Wodami Polskimi odbyło się spotkanie przedstawicieli obu stron. Dopiero okaże się, czy będzie to miało pozytywny wpływ na wędkarstwo rekreacyjne w przyszłości.
Obecnie wędkarze borykają się z trudnościami wynikającymi z braku spójnych rozwiązań. Przyszłość tego popularnego wśród znacznej części Polaków hobby jest przedmiotem sporów pomiędzy Polskim Związkiem Wędkarskim (PZW) a Wodami Polskimi, przy czym nie ma zgody na zachowanie kart wędkarskich oraz przepisów określających poszczególne rejony wędkowania. Zdaniem Dionizego Ziemca, dyrektora Departamentu Rybołówstwa Wód Polskich, karta wędkarska to przestarzały pomysł, który już dawno powinien zostać wycofany.
Jak informuje biuro prasowe PZW, trwają rozmowy pomiędzy zainteresowanymi stronami w celu znalezienia rozwiązań, które byłyby do uzgodnienia z użytkownikami wód. Tematem rozmów są programy Wód Polskich, brak wyznaczonych wód na zawody oraz sprawa zarybień.