W ręce służb porządku wpadł mężczyzna, na którego wydano list gończy. Do zdarzenia doszło podczas rutynowej kontroli drogowej, kiedy to funkcjonariusze zatrzymali do kontroli mercedesa, którym podróżował poszukiwany. Przyczyną interwencji było jednak coś innego – kierowca tego pojazdu przekroczył dozwoloną prędkość o 15 km/h.
Z pozoru banalne złamanie przepisów drogowych szybko przerodziło się w coś znacznie poważniejszego. Zamiast standardowej mandatu za przekroczenie prędkości, sytuacja nabrała innego wymiaru, gdy okazało się, że za kierowcą stoi nieuregulowane sprawy z prawem.