Z niespełna 65 latami na karku, zasłużona aktorka ze sceny płockiej – Hanna Zientara-Mokrowiecka zakończyła swoją ziemską podróż. Do końca życia pozostała wierna swej pasji, występując na deskach Teatru Dramatycznego w Płocku. Jej śmierć nastąpiła niespodziewanie, co wywołało ogromne poruszenie zarówno w teatralnym środowisku, jak i poza nim.
Na stronie internetowej Teatru Dramatycznego w Płocku można było przeczytać: „Niezmiernie trudno nam pogodzić się z tą bolesną prawdą. To dla nas szokujące i stanowczo za wcześnie…” Wyrazili tam swoje zdumienie i smutek związane z utratą tak cenionej artystki.
W momencie śmierci Hanna Zientara-Mokrowiecka była zaangażowana w przygotowania do premierowego spektaklu „Udręka życia”, autorstwa Hanocha Levina, pod reżyserią Karola Suszki. Planowany był na dzień 4 listopada 2023 roku.
Wśród pracowników Teatru Dramatycznego w Płocku nazywana była jednym z filarów i ikoną tej instytucji. Prawie całkowicie poświęciła tam swoją karierę, przyczyniając się do budowy historii teatru przez ostatnie 30 lat. Jej odejście stanowi nieodwracalną stratę dla płockiej sceny teatralnej.
Zientara-Mokrowiecka zaczynała swoją przygodę z teatrem od statystowania w „Opętanych” według Gombrowicza, w reżyserii W. Minca, na deskach Teatru Narodowego. Jest absolwentką Szkoły Aktorskiej Haliny i Jana Machulskich w Warszawie oraz Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej we Wrocławiu na Wydziale Lalkarskim.
Tegorocznie, minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego uhonorował aktorkę Brązowym Medalem Zasłużony Kulturze Gloria Artis.
W tym smutnym momencie składamy wyrazy współczucia dla najbliższych i rodziny aktorki…