W tym roku znany nam parzysty duet sokołów wędrownych, Werwa i Rafik, którzy zaadaptowali do życia komin instalacji odsiarczania spalin, obdarzyli nas czterema jajami. Niestety, jeden z ich potomków nie przeżył dłużej niż dwa dni. Po trzech tygodniach od narodzin, młode ptaki mogły pochwalić się swoimi obrączkami.
Są to kolejno 62, 63 i 64 potomkowie „sokołów orlenowskich”. Od wielu lat na „grubej Bercie” zamieszkują Werwa i Rafik i każdorazowo dają nam nowe pokolenie swoich dzieci. W miniony piątek małe sokoły poddano procedurze obrączkowania, a przy tej okazji udało się ustalić, że wśród młodych znajdują się dwie samice oraz jeden samiec.
Zapraszamy do zapoznania się, jak przebiegała cała ta procedura.