Incydent, który jest przedmiotem niniejszej relacji, wydarzył się w nocy z 6 na 7 lutego, dokładnie około godziny 2:15. Mimo iż sprawcy zdecydowali się na natychmiastową ucieczkę, ich poczynania zostały nieodwracalnie utrwalone dzięki systemowi miejskiego monitoringu. To właśnie czujny operator tego systemu natychmiast powiadomił służby porządkowe o podejrzanej sytuacji.

Właśnie trzech mężczyzn zasugerowało operatorowi systemu monitoringu miejskiego, że coś złego dzieje się w okolicy Galerii Mosty. Ich zachowanie wydawało się podejrzane i niecodzienne.

– Dwóch z nich uważnie obserwowało automat do gier stojący przy galerii handlowej, podczas gdy trzeci pełnił rolę strażnika na pobliskim skrzyżowaniu, kontrolując ruch pieszych oraz ewentualne patrole policyjne. W pewnym momencie jeden z dwójki podszedł do automatu i za pomocą łomu brutalnie dostał się do jego wnętrza – opisuje szczegółowo starszy inspektor Jolanta Głowacka, pełniąca funkcję rzecznika prasowego Straży Miejskiej w Płocku.

Celem desperackiej akcji mężczyzn była kasetka złożona we wnętrzu urządzenia. Po jej wydobyciu, wszyscy trzej próbowali szybko uciec w stronę ulicy Obrońców Westerplatte.

– Operator miejskiego systemu monitoringu niezwłocznie zgłosił incydent dyżurnemu Komendy Miejskiej Policji, który natychmiast skierował patrol na miejsce zdarzenia. Operator podał również policji szczegółowy opis sprawców, włącznie z ubiorem, w jakim byli zauważeni. Zaledwie kilka minut później, włamywacze zostali aresztowani przez interweniujących funkcjonariuszy – dodaje rzeczniczka.

W toku interwencji służb porządkowych, udanej dzięki czujnej pracy operatora monitoringu miejskiego, zabezpieczony został również pojazd używany przez sprawców do przemieszczania się.