W miniony czwartek funkcjonariusze z płockiej policji zatrzymali 53-letniego kierowcę, który na czerwonym świetle wjechał na przejazd kolejowy. Tak się złożyło, że mężczyznę zarejestrowała kamera policyjna, co doprowadziło do wypisania mandatu w wysokości 2 000 złotych.
Zdarzenie miało miejsce 20 stycznia na jednym z przejazdów kolejowych w Płocku, gdzie 53-letni kierowca zignorował czerwone światło na przejeździe kolejowym, nadawane przez sygnalizator S-1. Mężczyzna wjechał swoim volkswagenem na przejazd na ulicy Bielskiej, gdzie zarejestrowała go kamera policyjna.
Rzeczniczka prasowa Komendy Miejskiej Policji w Płocku – Marta Lewandowska poinformowała, że mężczyzna został zatrzymany przez funkcjonariuszy z grupy Speed. I zgodnie z nowym taryfikatorem będzie musiał teraz zapłacić mandat w wysokości 2 000 złotych.
Policja prosi kierowców o ostrożność na przejazdach kolejowych
Marta Lewandowska dodała też, że kierowcy nierzadko są niecierpliwi i postanawiają przejechać przez zamknięty przejazd. Najczęściej starają się omijać rogatki, ignorować znak STOP i sygnalizator świetlny, a nawet ścigać się z opadającymi szlabanami, aby przejechać w ostatniej chwili.
Wszystkie te działania znacznie zwiększają ryzyko wypadku i mogą z łatwością doprowadzić do śmiertelnej tragedii. Z tego względu policja apeluje, aby na przejazdach kolejowych zachowywać szczególną ostrożność i przestrzegać przepisów drogowych.
O podobnych i innych wykroczeniach drogowych można również przeczytać na terazwarszawa.pl.